Przejdź do głównej zawartości

Soczysty Żywiec ... TestMeToo

Żywiec Zdrój towarzyszy mojej rodzinie już od dłuższego czasu. Najczęściej wybieramy wodę niegazowaną, która jest odpowiednia także dla naszego maleństwa. Tym bardziej ucieszyła mnie informacja od portalu TestMeToo, że znalazłam się w gronie testerów nowej soczystej wody o smaku jabłkowym.


Porywisty wiatr wygrywający na liściach drzew piękną melodię. Gorąca lawa rozcinająca monumentalne, górskie głazy. Zawsze, gdy różne elementy natury łączą się ze sobą, tworzą wyjątkowy efekt. Zainspirowało nas to do stworzenia własnej kompozycji, idealnego połączenia krystalicznie czystej wody z pysznym sokiem z owoców ...
Przyznajcie, że poetycki opis producenta zachęca do wypróbowania produktu :)

Wygodna buteleczka, idealna do zabrania na drogę. Jaki skrywa smak? Orzeźwiającego jabłuszka :) Coś w stylu miksu wody i soku jabłkowego. Najbardziej smakuje mi schłodzony. Jest dobrą alternatywą dla osób, które lubią wody smakowe, ale szukają czegoś mniej słodkiego.

W składzie: naturalna woda mineralna 91%, cukier, sok jabłkowy z zagęszczonego soku jabłkowego 4%, ekstrakt jabłkowy, regulator kwasowości, kwas cytrynowy, aromat, aromat naturalny,

Napój idealnie sprawdził się jako dodatek do obiadu.



Butelka przydała się także podczas majowych wycieczek. Zmieściła się do podręcznej torby. Woda gasiła pragnienie po wyczerpującym spacerze :)



Na co dzień jestem raczej fanką naturalnej wody lub po prostu soku 100%. Żywiec soczysty na drogę? Czemu nie :) Chętnie wypróbuję także inne smaki przy okazji kolejnej wycieczki.

Jaki jest Wasz sprawdzony sposób na orzeźwienie? :)

#SoczystyTestMeToo

Komentarze

  1. Nie piję nigdy wody z dodatkami bo jest to podobno niezdrowe, ale nie znaczy że nie lubię :P Czasami zaszaleję, ale zdarza się to na prawdę sporadycznie :D A do orzeźwienia wystarcza mi zwykła woda niegazowana - taką najbardziej lubię ^-^

    Zapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niegazowana woda to również mój hit :) ale od czasu do czasu skusze się na coś ze smakiem :):)

      Usuń
  2. Ciekawa recenzja wody. Ja osobiście polubiłam ten smak i na pewno będę często ją kupowała.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja przyzwyczaiłam się już do wody mineralnej :) Nawet nie rozglądam się w sklepie za takimi napojami i nie widziałam tego cuda :)
    Super pomysły na zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo lubię wodę mineralną niegazowaną zwłaszcza z plasterkiem cytryny - orzeźwienie murowane :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też pije czystą wodę, ale Żywiec Zdrój Soczysty bardzo nam smakuje i chętnie będziemy go zabierać ze sobą na wycieczki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. kiedyś piłam wodę z dodatkami ale teraz już nie;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdy spotkam ją na sklepowych półkach to na pewno kupię

    OdpowiedzUsuń
  8. Piłam takiego żywca, ale o smaku cytrynowym i był pyszny.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie spotkałam się z nim jeszcze, ale chętnie go wypróbuje :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie, buziak!

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię wody smakowe od Żywca więc pewnie niedługo i tą wodę zakupię:-) gratuluję testów!

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię tę wodę :D Przez te twoje zdjęcia zgłodniałam.. wiem co jutro zrobię sobie na obiad..^^ Świetny post :)
    Pozdrawiam serdecznie :*
    https://aleksisaliss.blogspot.com/
    PS: Odpowiadam na obserwacje i komentarze

    OdpowiedzUsuń
  12. Patrząc na zdjęcia zgłodniałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No faktycznie obiadek był bardzo dobry :) Sałatka i mięsko z grilla :P

      Usuń
  13. Tego soczystego jbłka jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pyszne jest to soczyste jabłko :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawy produkt, na pewno zdrowszy niż napoje gazowane, ale jak dla mnie świeży sok czy woda zdecydowanie lepsze :)

    OdpowiedzUsuń

  16. pyszności
    ja na swoje czekam i chyba się nie doczekam

    OdpowiedzUsuń
  17. U mnie także najczęstszy wybór na co dzień to jednak naturalna woda lub herbata czy też ziołowe napary :)

    OdpowiedzUsuń
  18. My także już po testowaniu :) Smakowało znikło ekspresowo.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja jakoś za wodami smakowymi nie przepadam.

    OdpowiedzUsuń
  20. U mnie najczesciej gosci woda mineralna niesmakowa, jednak nie ukrywam ze ta z zywca kusi :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja też wolę czystą wodę mineralną 👍🏻

    OdpowiedzUsuń
  22. Kurde też się dostałam do testowania tej wody i do mnie nie dotarła :/

    OdpowiedzUsuń
  23. Dzieci uwielbiają takie wody smakowe. Ja wolę czysta wodę, ale gazowaną. Ale dla przykładu na co dzień piję czysta niegazowaną :) Taki los rodzica.

    OdpowiedzUsuń
  24. Zapewne smakuje pysznie, ale wolę zwykłą wodę, a jak najdzie mnie na coś słodkiego, to bardzo lubię wodę z miodem i cytryną :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jesteśmy przyzwyczajone do wody i nawet jakoś specjalnie nie lubimy dodawać do niej owoców czy ziół, więc nie wiemy czy akurat z tego napoju byłybyśmy zadowolone :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Tego żywca jeszcze nie próbowałam. Skończyłam swoją przygodę po wypróbowaniu wszystkich wariantów klasycznego żywca owocowego i jakoś przekonałam się do zwykłej wody ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Test! Nowe pieluszki Lupilu

Nowy rok, nowe testy, nowe wyzwania 😊 Tym razem z Testmetoo miałyśmy okazję wypróbowania nowych pieluszek Lupilu dostępnych w sieciach sklepów Lidl. Jak się sprawdziły i czy spełniły nasze oczekiwania ...? Zacznę od samego wyglądu. Pieluszki są bardzo estetycznie wykonane, nie zabrakło też ładnej, kolorowej grafiki. Po założeniu dobrze przytegają do ciałka dziecka. Rzepy są dość wytrzymałe. Moje maleństwo używa pieluszek jedynie na noc, a od paru dni już właśnie wogóle 😉 W naszym przypadku nie zdarzyło się, żeby pieluszka przeciekła, zsunęła się czy podrażniła skórę. Foto z oficjalnej strony pieluszek Mam duże zaufanie do produktów oferowanych przez sklepy Lidl. Tym razem również się nie zawiodłam. Jesiem ciekawa jak pieluszki spisały się w przypadku Waszych maluszków 😊

Złota Kolekcja Bajek ...

Chodzę, szukam, odwiedzam wszystkie pobliskie kioski, salony prasowe i nic :( Pierwsza część Złotej Kolekcji Bajek, a mianowicie "Król Lew" rozeszła się jak świeże bułeczki w przeciągu kilku godzin. Nic dziwnego ... pierwszy zeszyt kosztował w końcu jedyne 1,90 zł! Dlaczego tak bardzo zależało mi na tej kolekcji? Uwielbiam bajki Disneya i z ogromnym sentymentem wspominam moją serię książek, które mama kupowała mi w wydawnictwie Świat Książki. Bajeczki przekazałam bratanicy :) a teraz zbieram te piękne opowieści dla mojej córeczki :) Bardzo, ale to bardzo długo zastanawiałam się nad zakupem prenumeraty. Nigdy nie miałam zaufania do tych super stronek z gazetkami, gdzie do każdego numeru dodawane są prezenciki i inne bajery. Wiele pytań krążyło mi po głowie. Czy nie ma ukrytych kosztów? Czy można zrezygnować? Czy przypadkiem po zakończeniu prenumeraty "nie wcisną" mi jakiejś kolejnej"? itp, itd .... Przeczytałam uważnie zasady i postanowiła

Jak prawidłowo piłować paznokcie?

Piłowanie paznokci wymaga znajomości kilku podstawowych zasad. Bez nich nasze paznokcie staną się brzydkie i łamliwe. Sprawdź, jak prawidłowo piłować paznokcie. Piękne paznokcie są naszą wizytówką. Zadbane i prawidłowo spiłowane sprawiają, że jesteśmy postrzegani jako kompetentni i schludni. Poprawiają nasze samopoczucie i pewność siebie. Stają się częścią naszej stylizacji. To jednak nie wszystko. Niepoprawna technika piłowania może doprowadzić do łamliwości paznokci, a nawet nieprzyjemnych i brzydko wyglądających infekcji. Jak więc prawidłowo piłować paznokcie?                                    Pomysły na paznokcie – nie zapominajmy o piłowaniu! Prawidłowe spiłowanie płytki paznokcia jest podstawowym i jednym z pierwszych zabiegów, który należy wykonać przed każdą stylizacją, taką jak: ·          tipsy, ·          manicure żelowy, ·          hybrydy. Każda z nich wymaga nico innej metody piłowania paznokci. Do pierwszych dwóch warto spiłować płytkę do poło