Testowanie kosmetyków marki Bania Agafii rozpoczęłam od szamponu do włosów - ochrona koloru. To moje pierwsze spotkanie z popularnymi w blogosferze saszetkami :) więc i oczekiwania były bardzo duże.
Zacznę od opisu produktu, który pochodzi ze strony Ekodomek.eu. To właśnie z tego sklepu mogłam wybrać produkty wygrane w konkursie :) Jesteście ciekawi czy obietnice i moje oczekiwania zostały spełnione?
Szampon do włosów o działaniu pielęgnacyjnym i ochronnym, szczególnie przeznaczony do włosów farbowanych. Szampon chroni kolor i jednocześnie intensywnie odżywia i regeneruje włosy farbowane, które wymagają szczególnie troskliwej pielęgnacji. Stosowanie szamponu ochronnego z serii Bania Agafii pozwala włosom zachować długotrwały kolor, blask i elastyczność. W produkcji zastosowano kombinacje wyselekcjonowanych ziół syberyjskich, dzięki czemu szampon daje bardzo dobre efekty w pielęgnacji. Serwatka mleczna nadaje włosom widoczny blask i elastyczność, dzięki zawartości wapnia i białka
Zauważyłam tyle samo plusów co minusów, a dokładniej wadą jest to, że szampon bardzo słabo się pieni przez co dla mnie mycie włosów było męczące. Moje włosy naturalnie się plączą, więc rozczesywanie nie jest łatwą sprawą. Nie obyło się bez dużej ilości odżywki. Ochrona koloru? Nie większa niż przy klasycznych szamponach :)
Plusy to na pewno zapach. Obawiałam się, że będzie zbyt ziołowy. Okazał się jednak bardzo delikatny i przyjemny. Po wysuszeniu i uporaniu się z rozczesaniem włosy były przyjemnie gładkie :) Bardzo odpowiada mi także forma saszetki. Jest idealna do zabrania w podróż.
Na razie naturalny kosmetyk nie wygrał z szamponami, których używałam dotychczas :) Zobaczymy co będzie dalej. Jestem ciekawa jakie są Wasze opinie na temat Bania Agafii?
szamponu Bani Agafii nie miałam, ale jej mydło cedrowe świetnie się sprawdza w tej roli :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię te szampony. A na ile wystarczyła Ci saszetka? :)
OdpowiedzUsuńMyłam jakieś 3 razy i jeszcze trochę zostało :)))
UsuńBardzo lubię te kosmetyki Bani Agafii :)
OdpowiedzUsuńSporo o nich czytam . Musze w końcu sama przetestować i sie przekonać :)
OdpowiedzUsuńZ Bani Agafii miałam tylko maseczkę tonizujaca do twarzy i fajnie ją wspominam :)
OdpowiedzUsuńMnie ich produkty zawodzą przynajmniej 3 z 4 które mam, bo ten ostatni czeka na testy, ale mam go w butelce a nie saszetce :) jestem ciekawa jak się spisze.
OdpowiedzUsuńKurcze, jeszcze nie miałyśmy żadnej saszetki od Agafii :/
OdpowiedzUsuńKiedyś myślałam o tym produkcie, ale nadal wolę schaumę do włosów farbowanych.
OdpowiedzUsuńJa się zniechęciłam do firmy, albo nie działa - szampon właśnie, albo robi mi krzywdę - maseczki. Szkoda, bo są mocno chwalone, ale jestem na nie.
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze produktów tej marki.Bardzo podobał mi się naturalny szampon od E-Fiore. Jego recenzję znajdziesz na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja ?
Zapraszam https://natalie-forever.blogspot.com/2016/08/przepis-na-domowe-spa.html
jakoś mnie nie przekonuje:)
OdpowiedzUsuńhttp://exality.pl/
ja na razie się przymierzam do zrobienia henny na włosach - zawsze chodziłam na farbowanie, ale teraz chcę troszkę włosy odciążyć, bo są bardo zniszczone :(
OdpowiedzUsuńJa też tylko farbuję i farbuję :P
UsuńJestem bardzo zadowolona z tych kosmetyków. Są pozbawione niepotrzebnych parabenów, dlatego szampony mało się pienią .
OdpowiedzUsuńBrak piany to dla mnie niestety minus :( po prostu trudno jest mi umyć włosy
Usuńja jakoś boję się sięgnąć po kosmetyki Banii..
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu, ale chętnie go przetestuję :D
OdpowiedzUsuńswojego czasu uwielbiałam wszystkie babuszkowe szampony ;)
OdpowiedzUsuńnie używałam akurat tego szamponu, ale ogólnie wszystkie szampony naturalne lub bez silikonów słabo się pienią, takie po prostu są ;)
OdpowiedzUsuńwidziałem w drogeriach polskich musze ją jeszcze raz zobaczyc
OdpowiedzUsuń