Coś pysznego na wynos...

Wena kulinarna ostatnio mnie nie opuszcza więc muszę z niej korzystać :) Pewnie wkrótce mój zapał minie chociaż mam nadzieję, że nie bo same pyszne przepisy wpadają mi do głowy.

Co powiecie na paprykę faszerowaną ryżem i warzywami. Przekrojoną i oczyszczoną paprykę skropioną oliwą z oliwek piekę w 180 stopniach przez około 10 minut. Farsz składa się podsmażonego na oliwie pora, bakłażana i pikantnej papryczki, pomidorów, ugotowanego ryżu z dodatkiem soli, słodkiej papryki i pieprzu ziołowego. Farsz przekładam do papryki, posypuję prażonym słonecznikiem i gotowe.

Pierwszy raz przygotowywałam bakłażana. Udało się go wyhodować mojej mamie :) Dobrze ze przeglądarka wszystko Ci powie, bo nie miałam pojęcia jak się za niego zabrać. Warzywo pokroiłam, posypałam solą i odstawiłam na ok. 30 minut. Później dokładnie umyłam bakłażana i podsmażyłam go na oliwie. Warzywo było chrupiące i bez goryczy.

Kolejna propozycja to sałatka z owocową nutą. Kus kus ugotowałam na sypko, a właściwie to zalałam gorąca wodą :) do ostudzonej kaszy dodałam świeżą marchew z ogródka, por i połówkę wyfiletowanej pomarańczy. Do tego sos na bazie soku z pomarańczy, limonki z solą i octem balsamicznym. Jako dodatek użyłam sera mozzarella.