Przejdź do głównej zawartości

Kosmetyczne pogotowie ratunkowe ...

Niestety należę do grona kobiet borykających się z niedoskonałościami cery. Głównie są to wypryski i to w tym szczególnym dla Pań czasie :) Na szczęście problem nie jest tak intensywny, a jednak nawet pojedyncze dni lenistwa od pielęgnacji twarzy przynoszą negatywne konsekwencje w wyglądzie skóry.


W nowym roku postawiłam na systematyczne oczyszczanie i na razie mi się to udaje. Do tego postanowiłam wymienić wszystkie kosmetyki do makijażu, bo wydaje mi się, że niektóre mają już chyba ze sto lat ;) a także kupię nowe pędzle. 

Kolejna zmiana to powrót do marki, którą bardzo dobrze wspominam i tak naprawdę nie wiem dlaczego zrezygnowałam z dalszych zakupów. Skusiły mnie chyba nowości rynkowe, które niestety nie zawsze dobrze działały na moją problematyczną skórę twarzy.

W pierwszym zamówieniu postawiłam na sprawdzony produkt, który jest wielofunkcyjny i przynosi szybkie efekt. Mowa tutaj o korektorze z olejkiem z drzewa herbacianego Love Nature Oriflame. To mój hit sprzed wielu lat i teraz sprawdza się tak samo dobrze. Stosuję go podczas makijażu, ale także np. w ciągu dnia kiedy jestem w domu i nie muszę nigdzie wychodzić. Smaruję wtedy niewygodne wypryski zieloną stroną. Po użyciu produktu szybciej się goją, są mniej bolesne i wysychają. Sztyft niweluje także zaczerwienienia. 




Produkt to także doskonały korektor. Po nałożeniu podkładu beżowa część maskuje niedoskonałości i w dalszym ciągu pracuję na to, aby jak najszybciej się ich pozbyć, a następnie zapobiegać ich powstawaniu. Dzięki zawartości olejków sztyft bardzo przyjemnie pachnie, orzeźwiająco i miętowo z nutką herbaty.

Kolejny produkt to dla mnie coś nowego, jednak z tej samej oczyszczającej serii. Olejek z organicznym drzewem herbacianym i ekstraktem z limonki, który w swoim składzie zawiera także kwas salicylowy niweluje wypryski, koi skórę, a także zmniejsza pory. Przeznaczony jest do cery tłustej i problematycznej. Pachnie przyjemnie cytrusowo z lekką alkoholową nutą, ale nie jest ona drażniące. 


Olejek faktycznie silnie oczyszcza. Nawet umyciu twarzy i przetarciu tonikiem produkt zaaplikowany na wacik kosmetyczny w dalszym ciągu zbiera brud. Wydaje mi się kosmetykiem dość silnie działającym dlatego używam go punktowo, od czasu to czasu przemywam nim strefę T. Jestem bardzo zadowolona z efektów olejek w połaszeniu z opisywanym wcześniej sztyftem działają naprawdę bardzo dobrze.

Pora na przyrząd wyglądający jak prosto ze stołu operacyjnego i faktycznie kiedy otwierałam paczkę był wręcz sterylnie opakowany. Chodzi tutaj o dwustronny przyrząd do higienicznego usuwania zaskórników. Pozbywając się niedoskonałości wystarczy go delikatnie przycisnąć do problematycznego miejsca i po sprawie, bez ranek, zaczerwienień czy siniaków.




Jak wam się podoba prezentowany zestaw SOS? Mam nadzieję, że ten problem już niedługo nie będzie mnie dotyczył, ale jedno jest pocieszające ... Zawsze mogę sięgnąć po moje kosmetyczne pogotowie ratunkowe :)


Komentarze

  1. Ja ostatnio nie mam jakiś problemów z cerą ale co jakiś czas coś tam mi wyskoczy i wtedy korektory ratuja mnie z opresji :D Fajne propozycje kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie słyszałam o tych produktach, ale z chęcią je przetestuję :)

    Carrrolina Blog-klik

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Test! Nowe pieluszki Lupilu

Nowy rok, nowe testy, nowe wyzwania 😊 Tym razem z Testmetoo miałyśmy okazję wypróbowania nowych pieluszek Lupilu dostępnych w sieciach sklepów Lidl. Jak się sprawdziły i czy spełniły nasze oczekiwania ...? Zacznę od samego wyglądu. Pieluszki są bardzo estetycznie wykonane, nie zabrakło też ładnej, kolorowej grafiki. Po założeniu dobrze przytegają do ciałka dziecka. Rzepy są dość wytrzymałe. Moje maleństwo używa pieluszek jedynie na noc, a od paru dni już właśnie wogóle 😉 W naszym przypadku nie zdarzyło się, żeby pieluszka przeciekła, zsunęła się czy podrażniła skórę. Foto z oficjalnej strony pieluszek Mam duże zaufanie do produktów oferowanych przez sklepy Lidl. Tym razem również się nie zawiodłam. Jesiem ciekawa jak pieluszki spisały się w przypadku Waszych maluszków 😊

Złota Kolekcja Bajek ...

Chodzę, szukam, odwiedzam wszystkie pobliskie kioski, salony prasowe i nic :( Pierwsza część Złotej Kolekcji Bajek, a mianowicie "Król Lew" rozeszła się jak świeże bułeczki w przeciągu kilku godzin. Nic dziwnego ... pierwszy zeszyt kosztował w końcu jedyne 1,90 zł! Dlaczego tak bardzo zależało mi na tej kolekcji? Uwielbiam bajki Disneya i z ogromnym sentymentem wspominam moją serię książek, które mama kupowała mi w wydawnictwie Świat Książki. Bajeczki przekazałam bratanicy :) a teraz zbieram te piękne opowieści dla mojej córeczki :) Bardzo, ale to bardzo długo zastanawiałam się nad zakupem prenumeraty. Nigdy nie miałam zaufania do tych super stronek z gazetkami, gdzie do każdego numeru dodawane są prezenciki i inne bajery. Wiele pytań krążyło mi po głowie. Czy nie ma ukrytych kosztów? Czy można zrezygnować? Czy przypadkiem po zakończeniu prenumeraty "nie wcisną" mi jakiejś kolejnej"? itp, itd .... Przeczytałam uważnie zasady i postanowiła

Jak prawidłowo piłować paznokcie?

Piłowanie paznokci wymaga znajomości kilku podstawowych zasad. Bez nich nasze paznokcie staną się brzydkie i łamliwe. Sprawdź, jak prawidłowo piłować paznokcie. Piękne paznokcie są naszą wizytówką. Zadbane i prawidłowo spiłowane sprawiają, że jesteśmy postrzegani jako kompetentni i schludni. Poprawiają nasze samopoczucie i pewność siebie. Stają się częścią naszej stylizacji. To jednak nie wszystko. Niepoprawna technika piłowania może doprowadzić do łamliwości paznokci, a nawet nieprzyjemnych i brzydko wyglądających infekcji. Jak więc prawidłowo piłować paznokcie?                                    Pomysły na paznokcie – nie zapominajmy o piłowaniu! Prawidłowe spiłowanie płytki paznokcia jest podstawowym i jednym z pierwszych zabiegów, który należy wykonać przed każdą stylizacją, taką jak: ·          tipsy, ·          manicure żelowy, ·          hybrydy. Każda z nich wymaga nico innej metody piłowania paznokci. Do pierwszych dwóch warto spiłować płytkę do poło