W dzisiejszych kulinarnych inspiracjach szpinak w roli głównej. Uwielbiam te zielone liście zarówno na surowo jak i ugotowane lub smażone. Postrach wszystkich dzieciaków czyli zupa szpinakowa też mi nie straszna, wręcz przeciwnie uwielbiam ją, a najlepiej smakuje z jajkiem na twardo.
W pierwszej odsłonie surowe listki szpinaku stały się bazą go pysznej sałatki. Pokroiłam w kostkę chrupiącą, czerwoną paprykę i oscypek. Całość polałam sosem sałatkowym z solidnej łyżeczki żurawiny że słoika, dwóch łyżekek soku z cytryny i łyżeczka oleju z ziołami. Proste, szybkie w przygotowaniu i pyszne danie.
Kolejna propozycja ułożona na sałacie z winegretem to jajka faszerowane szpinakiem. Tutaj sprawa jest również niezwykle prosta. Jajka ugotowałam na twardo i wystudzone przeciełam na pół i wyjęłam żółtka do osobnej miseczki. Do żółtek dodałam ostudzony szpinak ze śmietaną. Skorzystałam z gotowego, mrożonego szpinaku dostępnego w Aldi. Można go rozmrozić nawet w mikrofalówce. Farsz doprawiłam solą i pieprzem i włożyłam łyżeczką do połówek jajek.
Jakie polecacie dania ze szpinakiem? 😉
Ciekawe te jajka faszerowane ze szpinakiem :) JA nie znam zbyt wielu dań ze szpinakiem ale czasem robię makaron ze szpinakiem i jajkiem sadzonym :)
OdpowiedzUsuńMmm, ślinka cieknie i ten oscypek - moja miłość <3 Ja szpinak bardzo lubię, szczególnie w połączeniu z jakimś słonym serkiem - zupa, naleśniki z farszem szpinakowym, pierogi, makaron, farsz szpinakowy zapiekany w cieście francuskim lub sałatka, ale zupełnie inna, nie aż taka fit, ale pyszna: liście szpinaku, ser feta lub inny słony ser (na pewno oscypek również by pasował), boczek pokrojony w kostkę podprażony z jakimiś łuskanym nasionami np. słonecznika albo orzechami, a do tego sos czosnkowy :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, Melka blogerka
Mmm ale smakowicie tu u Ciebie! Dzisiaj biorę się za ten przepis :)
OdpowiedzUsuń